Poszliśmy w tym roku za przykładem Amyszki i nazbieraliśmy futrzakom liści. Spodobało się, można by rzec, że liście mają wzięcie ;-)
Za to na działce królują muchomory. W tym momencie wokół brzozy rośnie ich ... 15 :-) Poniżej fragment naszej hodowli ;-)
A kocich gadżeciarzy zapraszam na blog książkowy, gdzie zamieściłam zdjęcia cudownego kociego kalendarza :-) Pozdrawiam
sobota, 27 października 2012
niedziela, 14 października 2012
Grzyby
W tamtym roku nie znaleźliśmy ani jednego, w tym już też traciliśmy nadzieję, ale w sobotę się znalazły, mimo oblężenia lasu przez innych poszukiwaczy, wpadły pięknie do koszyka Grześka:
Tylko gdzie je suszyć, jak się nie ma porządnego pieca w kuchni, ani nowoczesnej suszarki?
A wystarczy sobie skonstruować "niezwykłej urody" drewniany mebel :
Za to na działce dla odmiany wyrósł nam taki grzybek:
Pozdrawiam :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)