Od Eli z Kociego Bloga dostałam wyróżnienie:
Bardzo dziękuję Elu :-)
Nie będę przekazywać go dalej, ponieważ nie umiałabym się zdecydować, ale chętnie opowiem na postawione przez Elę pytania:
1. Od jak dawna prowadzisz swój blog?
-od 2 lat
2. Ulubiony kolor
2. Ulubiony kolor
- lubię chyba wszystkie
3. Co Cię denerwuje w Twoim zwierzaku?
3. Co Cię denerwuje w Twoim zwierzaku?
- koci terroryzm przy nakładaniu jedzenia, albo wyjściu na dwór
4. Co lubisz w swoim zwierzaku najbardziej?
4. Co lubisz w swoim zwierzaku najbardziej?
- okazywanie na każdym kroku miłości, zapach futerka, miękkość i różowość podeuszeczek, szorstkość języczka, gdy mnie liżą w rękę, w ogóle uwielbiam wszystko co z nimi związane :-)
5. Ulubiona książka
5. Ulubiona książka
- "Mistrz i Małgorzata"
6. Bez czego nie możesz żyć?
6. Bez czego nie możesz żyć?
- bez kotów, książek, muzyki, drzew
7. Co sprawia Ci największą przyjemność?
7. Co sprawia Ci największą przyjemność?
- moje futrzaki
8. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
8. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
- jest ich bardzo wiele, nie umiem się zdecydować
9. Ile czasu spędzasz w Internecie?
9. Ile czasu spędzasz w Internecie?
- ostatnio coraz mniej
10. Ile czasu spędzasz na blogu?
10. Ile czasu spędzasz na blogu?
- niestety jak wyżej
11. Czy lubisz dostawać takie wyróżnienia?
11. Czy lubisz dostawać takie wyróżnienia?
- to zawsze bardzo miłe, gdy komuś podoba się nasza blogowa "twórczość" :-)
Fajne odpowiedzi, mogłabym się nawet podpisać :-)))
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńGratuluję wyróżnienia :D...:) Też uwielbiam zapach kociego futerka :) i ten Urwiska, gdy wróci z ogrodu i Maluszka - domowy :)...
OdpowiedzUsuńKocie zapachy są wspaniałe. Nasz Kocia pierwsza często buszowała po stodołach i przychodziła do domu taka pachnąca sianem, uwielbiałam to :-)
UsuńA ja nie lubię, jak mnie liżą w rękę (ani nigdzie indziej), taki mają szorstki języczek! Buziaczki Aniu!
OdpowiedzUsuńO, to z Gackiem byś nie dała rady Aniu, bo to mały lizak jest. Ręka czy nos to obowiązkowa część ciała do lizania, a ostatnio siedział na wannie jak się kąpałam i lizał mnie w palce u nóg ;-)))
UsuńGratulacje ! :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz mniej w Internecie ?
Szkoda...
No niestety :-( Jeszcze próbuję nadążać z komentowaniem zaprzyjaźnionych blogów, a własne blogi leżą odłogiem ;-)
UsuńŚwietne odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko :-)
UsuńFaktycznie, odkad pracujesz, jest cie mniej :( takie zycie. Sama juz nie wiem- masz kluczyk do mojego bloga i inny adres?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Spirytko, no właśnie nie wiem o co chodzi, ale nie mogę wejść na Twojego bloga. Logowałam się tam z tych linków wysyłanych przez Ciebie i ciągle nie mogę wejść :-( Może opisz mi jak blondynce krok po kroku co mam zrobić ;-)
UsuńWilddziku, zmien sobie w zakladkach adres mojego bloga na spiritofcounty.blox.pl
UsuńTo jest ten aktualny blog, zakluczony, na który masz kluczyk, i bezproblemowo wejedziesz.
Poprzedni blog, spofco.blox.pl, jest tym kompletnie zamknietym, nieaktualnym, na który tylko ja praktycznie mam wejscie.
Gratuluję.
OdpowiedzUsuńMoże to Cię nieco zmobilizuje i tak raz w tygodniu chociaż fotkę sierściuchów wstawisz - ja rozumiem, praca, dom zajmowanie się zwierzyńcem i na komputer czasu brak.
Dziękuję. Mam nadzieję, że wena wróci i ja też wrócę niedługo :-)
UsuńWchodzę na ten blog jak mam zły czas by rozwiać szare ciężkie chmury
OdpowiedzUsuńnawet nie Wiesz ile to znaczy.Trzymajcie się ciepło w te szare listopadowe dni.
Ps. Też mam 2 koty
Witaj :-) Coś te szare chmury ostatnio nie odpuszczają, z tego też powodu jakoś nie mam weny do nowych wpisów. Dziękuję za tak miły komentarz i pozdrawiam :-) No i głaski dla kotów przekazuję :-)
Usuń