Z kotami jest w niezłej komitywie, najbardziej zaprzyjaźniła się z Tosią, która ostatnio spędza u nas całe dnie i noce. Wychodzi tylko na czas wyjazdu do pracy i jak tylko wracam, już czeka pod drzwiami. Fela z Tośką cały czas się bawią - gonią, biją, liżą, jakby były dwoma kociakami (takie zapasy pamiętam z dzieciństwa Gacków). Dobrały się i dzięki temu obie się nie nudzą, a Gacki mają wytchnienie od ich zaczepek.
Wspaniale było też obserwować pierwszy śnieg w życiu Feli, najpierw lekka konsternacja w stylu: "what the fuck is that", a potem szaleństwo, gonitwy, rycie nosem w śniegu i psia euforia, przez którą wiele zdjęć jest w marnej jakości ;-)
Po śnieżnych szaleństwach czas odpocząć i wygrzać się, najlepiej na ulubionej poduszce pańci:
I jaka dumna jest z siebie:
Na deser starcie dwóch sióstr, nie zapomnijcie włączyć dźwięku:
Cudowny piesek - bardzo sympatyczny.
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :-)
Usuń:-)))
OdpowiedzUsuńFajne te MMA :-)
'Musik' extra !
Nie ma to jak młode.
Zawsze skore do zabawy.
Ech gdybym nie miała tyle koteczków,
to chętnie bym się zaoopiekowała takim małym pieskiem.
Ale i tak mam za dużo zwierzyńca...
Dobrze, że w domu Fela ma Tośkę - obie młode, to się bawią razem. Cieszę się, że mogę obserwować dzieciństwo takiego pieseczka - po raz pierwszy w życiu :-)
Usuńwspaniale psie szczęście!!!:))) ile radości i milosci!
OdpowiedzUsuńTo prawda Basiu, a jaka radość dla nas to obserwować :-)
Usuńomg, jaka slodycz lezy na podusi!
OdpowiedzUsuń:-))))
UsuńJest świetna! Nawet jak śpi to tak z energią :) Pozytywnie i wesoło, aż się uśmiecham do zdjęć :)
OdpowiedzUsuńFela jak Red Bull - dodaje skrzydeł ;-)))
UsuńTo są zdjęcia "na uśmiechanie", Aniu. :)
OdpowiedzUsuńJa to bym miziała od razu. Taki malutki, różowiutki brzusio - fotogeniczna jest Felunia, trzeba jej przyznać.
Nie miałam pojęcia (bo nigdy nie widziałam), że dwa małe psiaki mogą tak szaleć. :)
W sumie - kociki mogą, to czemu nie psy?
Mizianki dla futrzastości, pozdrowienia dla Dwunożnych.
No właśnie Kasiu, ja też nie mając doświadczenia z pieskami patrzyłam na te harce z niedowierzaniem. Ale jeszcze szerzej otwieram oczy, gdy tak samo bawią się (i tłuką) ze sobą Fela i Tosia. To dopiero widok! Mam nadzieję, że uda mi się to kiedyś nagrać.
UsuńDziękujemy za pozdrowienia i głaski i odwzajemniamy się tym samym :-)
Jaka dzidzia:)))))))))))) Sama słodycz:))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuń:-))))
UsuńFela jest rozkoszna,szczególnie na pańciowej podusi:)
OdpowiedzUsuńNa szczęście wcześniej miała wytarte łapy, a bardzo tego nie lubi. Uwielbia prosto z podwórka z mokrymi łapkami wpakować się na kanapę ;-)
UsuńFela, jaka Ty jesteś milutka, rozkoszna, słodka - wtedy, gdy szalejesz na podwórku, w łóżku na podusi i podczas walk i w czasie gali MMA :) hehe :) Pozdrawiam całe Wilddzikowo :) Ania
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo Aniu i również pozdrawiamy serdecznie :-)
UsuńAleż one są słodkie :)... Fela zakochana w śniegu świetna :D. I dobrze, że się z Tosią zaprzyjaźniła :)...!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z tej ich przyjaźni, dzięki temu Felka ma z kim szaleć, a Gacki mają spokój ;-)
UsuńAle śliczna ta Felunia :-) Ciekawe czy duża Wam urośnie czy raczej pozostanie mniej więcej postury Gacków ;-)
OdpowiedzUsuńMyślę Elizo, że będzie małym pieskiem. Małym i bardzo szczekliwym ;-)
UsuńFela jest superancka. A nie tylko ona ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy!!! Cieszę się, że i u Ciebie Spirytko już niedługo będzie słychać szczekanie :-)
OdpowiedzUsuńSłodkie pieseczki!
OdpowiedzUsuńAle, ale! Przy tej walce psów widać było doping! ;-) Tylko kto im pomagał????
To była moja "karząca ręka sprawiedliwości" Aniu ;-)))
UsuńPozdrawiam walentynkowo, Ania
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy i również pozdrawiamy Aneczko :-)
UsuńMaluchy są cudowne! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda Basiu :-)
UsuńOch ta Fela , rozbrajająca jest :-)))
OdpowiedzUsuńUściski Walentynkowe od nas :-)
Dziękujemy bardzo Amyszko, też ściskamy cały kotyszkowy domek :-)
UsuńJakie słodkie zdjęcia z podusią....:) skoro ulubiona pańci to i moja też :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie jest taka prawidłowość ;-)))
UsuńZ okazji dzisiejszego Kociego Święta wszystkiego zdrowego dla Waszych Kotów:)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy Tereniu :-)))
OdpowiedzUsuńKochane Kotki z Wilddzikowa wszystkiego, co najlepsze z okazji Waszego Święta!
OdpowiedzUsuńDziękujemy Ciociu Aniu :-)))
UsuńGłaskanie, drapanie z uszkiem, przytulanie dla kotów i Feli od cioci Ani . Dzień dobry Miziaki, Mruczki, Słodziaki! Miłego dnia Aniu!!!
OdpowiedzUsuńGłaskanie, przytulanie, mizianie, drapanie za uszkiem od cioci Ani! Kotki i Ty Felu, ściskam Was i całuję . Dzień dobry Miziaki, Mruczki, Słodziaki. Buziaczki dla waszej mamy:) Miłego dnia, Aniiiiiiiiiiu!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy Aneczko! Miłego końca weekendu :-)))
UsuńGłaskanie, przytulanie, mizianie, drapanie za uszkiem od cioci Ani! Kotki i Ty Felu, ściskam Was i całuję . Dzień dobry Miziaki, Mruczki, Słodziaki. Buziaczki dla waszej mamy:) Miłego dnia, Aniiiiiiiiiiu!!!!
OdpowiedzUsuńPotrójne głaskanie, potrójne... Aniu, do dzieła :) Komentarze rozmnażają się przez pączkowanie...
OdpowiedzUsuń