Makbecik z bloga Asi i Wojtka zdobył brązowy medal w konkursie "Najdziwniejsze kocie pozycje" zorganizowanym przez Krysię i postanowił swoją nagrodę - myszkę z piórkami - przekazać naszej Koci Pierwszej, której zdjęcie też wystawiłam do konkursu. Ponieważ Koci Pierwszej nie ma już z nami, Makbecik zdecydował, że myszką będą się bawić jej następcy i tym sposobem Pan Listonosz przyniósł nam wczoraj nową zabawkę :-)
Dziękujemy Krysiu, Asiu, Wojtku i Makbeciku :-)))
Miłego weekendu :-)
Oho , jaka piękna zabawa :-)))
OdpowiedzUsuńA chciałam już dzisiaj pisać
i zapytać czy dotarło,
bo z naszą kochaną pocztą nigdy nic nie wiadomo :-)
Dziękuję za wpis i informację :-)
Doszło ku radości naszej i futer :-))) Dziękujemy :-)
Usuń
OdpowiedzUsuńPiękna zabawka dla kociej rodziny!Jak dobrze mieć przyjaciół,co to zrobią miłą niespodziankę. :-)
Pozdrawiamy!!!
M.N-Sz.
Tak, w blogowym świecie można czasem znaleźć naprawdę wartościowe znajomości :-) No i ludzi podobnie patrzący na świat, np. przez pryzmat kotów ;-))))) Pozdrowienia :-)
UsuńNiespodzianka wspaniała, kociaki pięknie się nią bawią. Natchnęlaś mnie tą myszką, by naszemu psiątku zrobić podobną zabawkę.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, pieski też lubią zabaweczki :-)
UsuńFajny prezent. Kociambry pięknie się bawią:) I jakie zmiany u Ciebie! Nawet wszystkie koty znalazłam na zdjęciu;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się czy koty będą widoczne. Jak mi Grzesiek zrobił ten baner, to najpierw widziałam tylko Gacka ;-)
UsuńZmiany przed zimą konieczne, trzeba nacieszyć oczy zielenią :-) Pozdrawiamy :-)
Ojej tyle fajnych postów mnie ominęło :/ ale już jestem doczytuję i podziwiam zdjęcia :) Gaciasty jak zwykle wiedzie prym, a księżniczki dodają uroku całej trójcy. I jakie żwawe zainteresowanie nową zabawką, strach pomyśleć co by się działo gdyby myszka ożyła ;)
OdpowiedzUsuńGłaski dla tych milusińskich futrzaków
Jak dawno nie używałam określenia "Gaciasty" :-))))) Aż się wzruszyłam, że mi je przypomniałaś Babbo :-)
UsuńA gdyby myszka ożyła, to Rysicia by ją zeżarła i tyle by było. Wiesz, że muszę jej zabierać zabawkę, bo wydziera kawałki i próbuje połykać???? Widać, kto tu wie o co chodzi z myszkami ;-)
Jaka miła niespodzianka dla kociaków! Widać, że im sie baaaardzo spodobała!:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy futra!
Dziękujemy za pozdrowienia i też pozdrawiamy i głaski dla Lucyferka i Sama wysyłamy :-)
UsuńMyszka zrobiła furorę, ale Rysia nie dopuszcza Gacków do zabawy nią ;-)
O nowe ubranko bloga. Śliczne zdjęcie te u góry i te kociaków też:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Papryczko :-)
UsuńTo im się trafiło - mysz i ptak w jednym, to była atrakcja. Widzę, że straszne emocje i wspólne polowanie. Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Pani Haniu. Faktycznie na początku polowanie było wspólne, ale jak Rysia zaczęła wskakiwać w ferworze Gackowi na głowę i pacnęła Kocię 2 razy, to Gacki się rozpierzchły i została sama na polu walki ;-)
UsuńWidać, że mają frajdę z nowej zabawki .... :-)))
OdpowiedzUsuńMuszę moim kupić coś nowego :-)))
Teraz sezon na liście - możesz przynieść parę, wrzucić do pudełka i już maja ubaw ;-)))
UsuńNajbardziej podoba mi sie przyczajony pod stolem Gacus- pelna uwaga i skupienie, i.... zaraz skok byl zapewnie. Szkoda, ze zdjecia nie uchwytzja tego wiercenia tylkiem przed wlasciwym skokiem, to takie fajne :D
OdpowiedzUsuńO to to właśnie - to wiercenie tyłeczkiem jest najlepsze. Taka kocia samba ;-)))
UsuńŚliczna kocia myszka!
OdpowiedzUsuńNam też się podoba :-)
UsuńAle miały frajdę :)!
OdpowiedzUsuńTo prawda :-)
UsuńWspaniała niespodzianka dla kociastych - widać po ich minkach :))
OdpowiedzUsuńByły bardzo zadowolone, szczególnie Rysia :-)
Usuńwspaniała sprawa z tym przekazaniem zabawki, kociarze wszystkich krajów łączcie się i bierzcie przykład. przesyłam głaski dla futrzastej trójki i pozdrowienia dla człowieków.
OdpowiedzUsuńDziękujemy i wzajemnie Miko :-)
UsuńO! Myszunia!
OdpowiedzUsuńI piękne zdjęcia do tego.
Lubimy takie pozytywne wpisy.
Pozdrawiamy. :)
Ja też lubię jak futra się cieszą :-)
UsuńŚciskam Kasiu :-)
kapitalna zabawa!!! słodziaki po prostu!
OdpowiedzUsuń:-)))
Usuń