czwartek, 9 czerwca 2011

Bolerko na drutach i candy u Terry

 Zrobiłam "na szybcika" bolerko:


Wzór zaczerpnęłam z książki Hanny Grykałowskiej "Ściegi na drutach" i dla chętnych go podaję:
Potrzebna jest parzysta liczba oczek.
1 rz. - 1 o. brzegowe, wszystkie pozostałe oczka prawe i 1 o. brzegowe
2 rz. - 1 o. brzegowe, wszystkie oczka lewe, 1 o. brzegowe
3 rz. - jak rząd 1
4 rz. - jak rząd drugi
5 rz. - 1 o. brzegowe, wszystkie oczka lewe, 1 o. brzegowe
6 rz. - 1 o. brzegowe, *2 o. razem na prawo od przodu, 1 narzut*, 1 o. brzegowe
7 rz. - 1 o. brzegowe, wszystkie oczka i narzuty na lewo, 1 o. brzegowe
8 rz. - jak rząd 2
Powtarzać rzędy od 1 do 8

Ogłaszam też candy u Terry :-)
Do wygrania prześliczna chusta:

Pozdrawiam!

11 komentarzy:

  1. super bolerko :), zazdroszczę Ci samozaparcia i talentu
    co to znaczy "na szybciaka"?

    OdpowiedzUsuń
  2. Barbarko, na szybciaka to tak 3-4 wieczory :-)I w sumie trochę na oko, bo nie miałam wykroju, tylko spróbowałam rozliczyć cm sama - ale udało się więc jestem zadowolona :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. no to podziwiam jeszcze bardziej :)
    mogę tygodniami zwiedzać sklepy w poszukiwaniu ładnego, a Ty sobie w trzy wieczory wyczarowujesz...

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak... Ja tylko popodziwiam... ;)... Bardzo ładne :).

    OdpowiedzUsuń
  5. No tak... my z Abigail podziwiamy :) Też mam bolerko... tyle, że kupione w H&M-ie :)) Zazdroszczę samozaparcia i umiejętności :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu, Jaguś i Abigail - to nie jest wcale takie trudne :-) Przyjeżdżajcie do mnie na naukę, chętnie pomogę :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uważaj, bo akurat mnie okoliczności przyrody w jakich mieszkasz zachęcają do wyjazdu :))))
    A poważnie, to kiedyś próbowałąm robić na drutach i niestety wszystko wychodziło krzywe, jedno oczko wyżej, drugie niżej... hehehe, parodia robienia na drutach. Pozostanę lepiej przy swoich talentach i podziwianiu u innych tego co samej mi nie wychodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Solidaryzuje sie z Barbarka- taka zrecznosc palców to nie tylko wygoda, ale i oszczednosc pieniedzy i czasu!
    Bolerko sliczne, pasuje do ciebie :)
    A ja wyszydelkowalam zabe... wkrótce pokaze na blogu °Ö°

    OdpowiedzUsuń
  9. Barbarko, jak masz ochotę zawitać na Podkarpacie - wpadaj do nas :-) Zapraszamy!
    No i dziękuję Wam dziewczyny jeszcze raz i Spirytko - czekam na tą żabkę, strasznie lubię te gadziska (nawet szydełkowe ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu, podziwiam Cię za tak pięknie wykonane ubrania!Super to wygląda!

    Piszę też żeby się pochwalić, że nasza kotka ma 3 malutkie!:)są wielkości mojego palca +ogonek ;p malusie!
    POZDRAWIAm!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziu, dziękuję :-)
    A kotki musimy przyjechać zobaczyć koniecznie :-)

    OdpowiedzUsuń